poniedziałek, 15 lutego 2010

Nazywam się Hellgreuarda Pończocha, zdrobniale Helgunia. Urodziłam się 35 lutego 1773 roku w wiosce Hefalumpów i stamtąd zabrał mnie bociek.Mieszkam w igloo, a mój pies to Tede, ale tak naprawdę to nie jest pies tylko niedźwiedzio- pingwin. Jak nie ma śniegu to mieszkam w tipi i chodzę w majtkach z trzciny. wtedy mój pies już nie jest ani psem ani pingwinem ani niedźwiedziem tylko wężem boa, a nazywa się Teresa. Hielgiejda Wierkamło- tak moje imie i nazwisko brzmi w języku Majów. Lubię jeść kasztany i mam lewy łokieć BARDZIEJ. na lewej stopie mam wytatuowanego borsuka z musztardą na plecach. Mam jedno oko szklane jak... A moim marzeniem jest namalować uchem portret Britney Spears. Mam dwie siostry: jedna to Emeryna Pończocha Tafitczyk, a druga to Peltuana Pończocha III.

M jak Musztarda
20:52:03
B jak Borsuk
20:52:24
BZMNP jak Borsuk z musztardą na plecach

M.K - jak bujna wyobraźnia Mateusza Kolasińskiego :)

poza tym choruję, nie znoszę szkoły i tęsknię za słońcem! Reszta idealnie :)

2 komentarze:

  1. Poza tym, że nic nie rozumiem idealnie ;P
    Jak chorować to zawsze razem raźniej ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. popłakałam się jak napisałaś o Kamilu.. piękne słowa .. :( Ty dla niego byłaś wzorem, starszą siostrą :* .. POzdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń