niedziela, 21 lutego 2010

jeszcze tylko miesiąc!

Ogarniamy i jutro ruszamy do szkoły. Dziś słoneczko rozchmurzyło buzię i jest o wiele przyjemniej. Mamy 21 lutego, co oznacza dokładnie miesiąc do mojej kochanej wiosny! Chociaż mam nadzieję, że odwiedzi nas wcześniej i wreszcie pójdę na obiecany, utęskniony, wiosenny spacer z Kasią moją(śmiacie śmiaciem). Z Wojtkiem zaczynamy planować wakacje. Chciałabym dobrze wykorzystać każdą wolną chwilę, dlatego uważam, że to wcale nie jest za wcześnie. Ach wakacje.. Póki co jutro czwarta matematyka, dlatego niech mną ktoś mocno wstrząśnie zanim będzie za późno.

Ciągle mi Ciebie mało...
+ Michael Jackson- Fall again

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz